Obecna sytuacja filii LLENTAB w Ukrainie, losy pracowników i ich rodzin oraz perspektywy na przyszłość stały się tematem artykułu opublikowanego na stronie www.bohuslaningen.se. Przedstawiamy streszczenie tekstu wraz z wypowiedziami Stefana Eklunda, prezesa i dyrektora generalnego Grupy LLENTAB.

Kiedy wybuchła wojna, grupa przemysłowa LLENTAB z siedzibą w Kungshamn zamknęła swoje biuro w Kijowie. Krewnym pracowników udzielono pomocy przy wyjeździe do innych krajów. Działalność firmy w Ukrainie nie jest jednak wstrzymana. W zachodniej części kraju nadal trwa montaż hal.

Kilku z 65 pracowników filii w Ukrainie zostało powołanych do wojska lub zgłosiło się do niego na ochotnika. Inni  wspierają służby cywilne i inne organizacje zaangażowane w obronę kraju – mówi Stefan Eklund, prezes i dyrektor generalny Grupy LLENTAB, który na co dzień ma kontakt z zarządem w Ukrainie.

Firma projektuje i buduje hale stalowe o różnym przeznaczeniu m.in. hale przemysłowe, magazynowe, handlowe, biurowe, sportowe.

Czy wojna wymusiła zawieszenie prac LLENTAB w Ukrainie?
Nie stoimy w miejscu, nadal kontaktują się z nami klienci, którzy chcą rozpocząć lub przygotować się do rozpoczęcia działalności po wojnie. Obecnie pracują dyrektor, pracownicy administracyjni, konstruktorzy oraz monterzy dwóch budynków w zachodniej części kraju – odpowiada Stefan Eklund.  Zwraca uwagę na to, że niektóre części kraju zostały bardziej oszczędzone przez wojnę niż inne. Firma opuściła jednak swoją siedzibę w Kijowie. Biuro zostało opróżnione z ważnych dokumentów przez pracowników, którzy przebywali w stolicy. Materiały były odzyskiwane partiami, ostatnio w zeszłym tygodniu. Na polskim serwerze szybko wykonano kopię zapasową danych.
Wszyscy pracownicy płci męskiej pozostają w Ukrainie, ponieważ nie wolno im wyjeżdżać za granicę. Natomiast trzy pracownice firmy wyjechały z kraju. Firma LLENTAB dba o bezpieczeństwo swoich pracowników i ich bliskich, pomagając tym, którzy chcą wyjechać do bezpieczniejszych części Europy.
Nie wszyscy chcą, aby ich rodziny zostały rozdzielone, ale dla tych, którzy pragną by ich żony, dzieci, krewni znaleźli schronienie przed wojną, zorganizowaliśmy podróż i zakwaterowanie w Polsce, Czechach oraz Szwecji. Niektórzy wyjechali też sami, zatrzymując się u przyjaciół w sąsiednich krajach.

Jak obecnie funkcjonują dostawy na Ukrainę?
Od wybuchu wojny LLENTAB nie organizował nowych transportów prefabrykatów czy innych elementów potrzebnych do budowy hal, w razie potrzeby powinny być możliwe dostawy do miejscowości położonych w zachodniej części kraju. Wynagrodzenia są wypłacane do marca włącznie, nawet tym pracownikom, którzy obecnie nie pracują. Nie podjęto jeszcze decyzji co do przyszłości, ale według Stefana Eklunda prawdopodobnie funkcjonowanie firmy nie ulegnie większym zmianom.

Obecnie nie planujemy opuszczenia kraju. Ostateczna ocena zależeć będzie od wyniku wojny. Mamy nadzieję, że Ukraina będzie nadal niepodległym państwem, które będzie się dynamicznie rozwijać – a my w niej pozostaniemy – podkreśla Stefan Eklund.

50 lat od założenia firmy LLENTAB
Firma LLENTAB została założona w Kungshamn w 1972 roku pod nazwą Leif Lindblad Entreprenad AB. Obecnie grupa ma oddziały w siedmiu krajach europejskich, w tym w macierzystej Szwecji. Cała produkcja elementów prefabrykowanych odbywa się w Szwecji (Kungshamn) i w Polsce (Gdańsk), skąd są one dostarczane do miejsc, w których mają być budowane hale. Działalność w Ukrainie rozpoczęła się w 2003 roku wraz z otwarciem biura w Kijowie odpowiedzialnego za sprzedaż, projektowanie i montaż.

(Stefan Karlsson, 31 marca 2022)

Stefana Eklunda prezes i dyrektor generalnego Grupy LLENTAB
produkcja hal LLENTAB
hala produkcyjna w Kungshamn
zatloczony dworzec